niedziela, 25 stycznia 2015

Good breakfast gives you power for all day





U nas dzisiaj długi leniwy poranek. Jako że tylko w niedziele udaje nam się wyjątkowo celebrować śniadanie, postanowiłyśmy przygotować sobie pełnowartościowy posiłek. Na stole znalazła się nasza ulubiona owsianka z bananem, placuszki z mąki żytniej, sok ze świeżych pomarańczy i oczywiście nie mogło zabraknąć kawy (zdecydowanie bez cukru). Po takiej dawce witamin, będziemy miały energie na cały dzień. Czas ten umiliła nam nasza ulubiona gazeta Women's Health.  A co u was zagościło w menu śniadaniowym?




Racuchy, przygotowane z mąki żytniej z dodatkiem jabłka i cynamonu.





Owsianka z bananem.




Świeżo wyciskany sok z pomarańczy. 




  Kawa, bez której nie istnieje żadne śniadanie.




Świeże kwiaty na stole. Miły dodatek.





                                                                             Spokojnej niedzieli!

7 komentarzy:

  1. Jak pięknie :) az nabiera się ochoty na jedzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda pięknie! Musi być fajnie dzielić się tym przyjemnym (i pysznym!) czasem śniadania z rodzeństwem, ja moje codzienne owsianki muszę zjadać sama ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia!!

    Dla głodnych u mnie tez kilka pomysłów na zastawienie stołu, ale to już na kolację :)

    http://homemade-stories.blogspot.be/2015/01/silver-silver-on-plate.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie 'stare' talerze, przypominają mi babcie. A racuchy na nich wyglądają pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia. Apetyczne śniadanko. Owsianka z dodatkiem bananów to zdecydowanie moja ulubiona! :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarzy