Weekend trwa, a my nie mogąc obojętnie przejść wobec tak pięknej pogody postanowiłyśmy spędzić sobotnie popołudnie w Krakowie. Tłumy rozbawionych turystów, występy lokalnych artystów oraz niezmiennie urzekający architekturą Rynek oddają ducha miasta. Aromatyczną kawą w małej, urokliwej kawiarni kończymy nasz wypad i z głową pełną pomysłów wracamy do domu :).
Tylko sklepowe witryny jeszcze utrzymane w świątecznym klimacie i lekki podmuch wiatru przypominały, że to styczeń.
Piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńZdjecia pierwsza klasa...:-) No i modelka w swoim zywiole...:-)
OdpowiedzUsuń