Dzisiaj u nas już tylko słodkie lenistwo. Nie zamierzamy ruszać się z domu. Pyszny deser Doroty Świątkowskiej, lekko zmodyfikowany przez nas a do tego dobra książka, to jest najlepsza alternatywa na niedzielny wieczór :) Tarta z serkiem greckim posypana owocami granatu, to istne szaleństwo dla naszego podniebienia. Jeśli chodzi o książkę, sięgnęłyśmy po Bridget Jones Szalejąc za facetem. Wcześniej nie miałyśmy okazji żeby ją przeczytać, ale biorąc pod uwagę jak świetne były wcześniejsze części, mamy nadzieje że i ta okaże się dobrym wyborem.
Taki miał być właściwy wygląd deseru :)
A poniżej nasza propozycja :)
Spokojnego wieczoru!
Ach! Te niedzielne popołudnia. Ja też zaraz biorę książkę w dłoń i deserek też się jakiś znajdzie :)
OdpowiedzUsuńA gdzie propozycja dla osób będących na diecie?! Ktoś mi tu coś ostatnio obiecal! Aż slinka cienkie no i jak RZYC! Buzki ;*
OdpowiedzUsuń